Łukovia Łukowa - KS US Śmigno 3:0 (0:0)
Bramki: 1-0 S. Wałaszek 52 (as. Radoń), 2-0 K. Schab 56 (as. Smolik), 3-0 P. Bujak 86 (as. Kopiński)
Wiatr - Rzeszutko (63 Frączek), B. Czosnyka I, Jurek, Smolik - Radoń, Gdowski (77 Głódź), Ł. Czosnyka (77 Bujak), S. Wałaszek, Kopiński - Schab (57 Magiera)
W pełni udany rewanż w wykonaniu Łukovii. Można nawet powiedzieć, że 3-0 to najniższy wymiar kary dla rywala zza miedzy. Wszakże w 10 min po podaniu Kopińskiego bramkę zdobył Schab, jednak sędzia dopatrzył się spalonego. Podobnie w 90 minucie po podaniu Bujaka ze spalonego trafił Frączek. Dodatkowo w 80 minucie B. Czosnyka I, nie wykorzystał karnego podyktowanego za faul na Wałaszku.
Pierwsza połowa to dominacja Łukovii, blisko szczęścia w 8 minucie był Schab, ale uderzył tuż przy słupku. Zawodnicy ze Śmigna ograniczali się do kontr, jednak nie oddali ani jednego celnego strzału. Obraz gry w drugiej połowie nie uległ zmianie, wciąż przeważała Łukovia i w 52 min po dośrodkowaniu Radonia z rzutu rożnego, do bramki celnie główkował Wałaszek. Chwilę później po przejęciu piłki na połowie rywala, Smolik zagrał wzdłuż bramki, gdzie głową od słupka bramkę zdobył Schab. Na wynik ustalił Bujak po podaniu Kopińskiego, uderzając czubkiem buta obok bramkarza.
Za tydzień bardzo trudny pojedynek z mocnym Gromnikiem, pamiętamy jak po ciężkiej walce, straciliśmy z nimi punkty w doliczonym czasie gry. Pora postawić się po raz kolejny i postarać się ugrać przynajmniej jeden punkt.